Adaptacja dzieci do przedszkola

JAK POMÓC A NIE ZASZKODZIĆ.

 

,,Dzieciństwo jest dobre dlatego, że każdy dzień zaczyna życie od nowa, bez ciężaru dnia wczorajszego"

 

                                                                                       Anna Kamieńska

 

Rozpoczęcie edukacji przedszkolnej stanowi przełomowy moment w życiu zarówno malucha, jak i jego rodziców, oraz wiąże się z wieloma życiowymi zmianami.

Kiedy rodzice oddają swoją pociechę do przedszkola po raz pierwszy, często targają nimi emocje (zwykle negatywne), takie jak smutek, żal czy tęsknota.

Wchodząc do nowego środowiska, dziecko ma prawo czuć niepokój, lęk, tęsknotę, które nie pozwalają w tych pierwszych trudnych dniach na nawiązywanie kontaktu i swobodną zabawę z nowymi kolegami, a na dodatek wokół siebie widzi podobne, zdezorientowane dzieci, które zostały same, bez rodziców.

         Aby umożliwić dziecku lepszy, „bezbolesny” start przedszkolny, z jednej strony należy dokonać analizy jego potrzeb oraz możliwości ich zaspokajania przez przedszkole, a z drugiej przygotować siebie jako rodzica – mentalnie i organizacyjnie – do rozstania z dzieckiem i pozostawienia go w nowym miejscu.

Prowadź rozmowy o przedszkolu. Ważne jest, aby przygotowania rozłożyć w czasie i nie przekazywać wiadomości na ten temat zbyt natarczywie.

Pozwól na przebywanie w większej grupie dzieci pod opieką osób dorosłych innych niż rodzice – np. znajomych.

Ucz samodzielności w wykonywaniu codziennych czynności. Trzylatek powinien samodzielnie korzystać z toalety, jeść, rozbierać się i ubierać (pod opieką dorosłego). Nie można wyręczać pociechy – w przedszkolu wychowawcy oczekują od podopiecznego samodzielności, a w domu rodzice często im ulegają i we wszystkim pomagają. Dziecko traktuje wówczas przedszkole jako miejsce mniej korzystne dla siebie, co potęguje niechęć do niego.

Pokaż mu otoczenie i budynek przedszkola. Oswojenie z otoczeniem ułatwi mu pozostanie bez rodziców pierwszego dnia, bo otoczenie nie będzie już zupełnie obce.

Organizuj spotkania w gronie znajomych, by dziecko miało okazję do zabawy w większym, mieszanym wiekowo gronie rówieśników.

Dostosuj rytm dnia do tego, jaki panuje w przedszkolu, i dbaj o wypoczynek – wczesne zasypianie z powodu wczesnego wstawania do przedszkola.

PIERWSZE DNI W PRZEDSZKOLU - JAK MOŻESZ POMÓC SWOJEMU DZIECKU

 

Pamiętaj, że dziecko wyczuwa emocje (stres) rodziców.

Już w drodze do placówki postaraj się o dobry nastrój.

Przyjdźcie nieco wcześniej i dajcie sobie chwilę czasu na pożegnanie (spokojne, zdecydowane, bez przeciągania w czasie).

Poinformuj dziecko, o której po nie przyjdziesz, i spokojnie wyjdź. Czasem przy rozstaniu pomaga ulubiona maskotka.

W drodze z przedszkola rozmawiajcie o spędzonym dniu, słuchaj uważnie i planuj z dzieckiem relaksujące, wspólne popołudnie. Nie można wypytywać dziecka o każdy szczegół, rozpamiętywać nieprzyjemnych sytuacji np. związanych z porannym rozstaniem.

Ponadto, pomocne są mądre wsparcie i motywacja – zamiast namawiać malca w drodze do przedszkola słowami: Nie będziemy dzisiaj płakać, prawda? , lepiej wykorzystać ten czas na rozmowę o przedszkolu: kolegach, ulubionych posiłkach, zabawach.

Pamiętaj, że dziecko dopiero po kilku dniach może zacząć odreagowywać emocje związane z nową sytuacją.

Współpracuj z nauczycielami – oni przeszli już niejeden proces adaptacyjny.

 

PIERWSZE DNI W PRZEDSZKOLU - JAK MOŻESZ ZASZKODZIĆ

Nie wychodź ukradkiem! Dziecko poczuje się oszukane i zagrożone.

Nie histeryzuj, nie płacz i nie przeciągaj pożegnania w szatani.

Jeśli Ty źle mówisz o przedszkolu, w którym zostawiasz pociechę, ono też go z pewnością nie polubi.

Nie wracaj do sali chwilę po pożegnaniu, rozbudzisz nadzieje dziecka na szybszy powrót do domu.

Odbieraj dziecko z uśmiechem na ustach, a nie ze słowami: „Nareszcie!”. Przedszkole to nie więzienie, a decyzja o pozostawieniu tam dziecka była z pewnością przez Ciebie dobrze przemyślana.

Nie wypytuj o szczegóły, bo trzylatek i tak niewiele Ci opowie. Słuchaj.

BARDZO WAŻNE SĄ POŻEGNANIA.

Oto kodeks postępowania, który powinien sobie przyswoić każdy rodzic:

Nigdy nie wychodź z placówki bez pożegnania ani nie uciekaj ukradkiem. Dziecko musi widzieć, że wychodzisz i o której po nie wrócisz.

Żegnaj się w szatni krótko, bez przeciągania, ponieważ maluchowi jest wtedy łatwiej się rozstać.

Jeśli jedno z rodziców bardziej przeżywa rozstanie z dzieckiem, wówczas na początku do przedszkola może je odprowadzać drugi z opiekunów.

Nie należy ulegać dziecku, gdy płaczem lub krzykiem chce wymusić powrót do domu. Jeśli raz ustąpisz, maluch będzie próbował ponownie wykorzystać sprawdzone metody.

Nie okazuj dziecku swojego zdenerwowania, lęku czy smutku. Pokaż radość z faktu, że maluch idzie do przedszkola, pożegnaj go i powitaj z uśmiechem.

Adaptacja nie jest procesem łatwym. W takim samym stopniu dotyczy dziecka, co dorosłego. Nawet jeśli pierwsze dni będą pełne emocji, łez, smutku i pretensji, to warto pamiętać, że to etap, chwila, krok ku dorosłości i samodzielności pociechy.

 

Nie ma więc wątpliwości, że w końcu wszystko będzie dobrze. Powodzenia!

 

Źródło: „Pomoc dziecku w procesie adaptacji” autor: Anna Jankowska, Wydawnictwo OfficynaMM